...czyli kawa czy nie kawa?
No właśnie- z kawą nie ma nic wspólnego. Jest to napój na bazie herbaty liściastej, świeżych przypraw i spienionego mleka. Tradycyjna azjatycka receptura.
Chai to herbata a latte to mleko a nie rodzaj kawy- jako miłośniczka kawy latte nie do końca byłam tego świadoma- aż do momentu gdy we włoskiej kawiarni poprosiłam o "latte" i dostałam... szklankę mleka :)
Składniki:
Do przygotowania chai latte jalepiej wykorzystać świerze, niemielone przyprawy:
goździki,
cynamon (laski)
kardamon
imbir (kilka pmy dlasterkó)
herbata liściasta
woda
cukier
mleko
Źródło: "Kawa- sekrety baristy"
W małym rondelku należy zagotowac wodę z przyprawami. Po kilku minutach gotwania należy odstawić ganruszek, dodać herbatę i trzymać pod przykryciem przez 2-3 minuty, słodzimy. Po upływie tego czasu napój nalezy odcedzić i dopełnić spienionym mlekiem w proporcji ok. pół na pół.
Herbata z mlekiem kojarzy mi się z bawarką, której nie znoszę, ale może w innym wydaniu polubię??
OdpowiedzUsuńPędzę już do Ciebie na szklaneczkę :)
Przez dlugi czas unikalam kontaktow z chai latte - bo jakze to, herbata z mlekiem? A potem sprobowalam. I zakochalam sie w jej smaku!
OdpowiedzUsuńOch, ale mam ochotę na taką kawę :D Prezentuje się bosko, a jak czytam listę składników... Magia smaków i aromatów :)
OdpowiedzUsuńo kurcze, a na zdjęciu wygląda zupełnie jak kawa i pierwsze moje skojarzenie 'ooo kawa z chilli i cynamonem' hah! :P
OdpowiedzUsuńJa się do herbaty z mlekiem przekonać nijak nie mogę. Próbowałam w wielu różnych kombinacjach - to jednak nie dla mnie. Ale wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuń