wtorek, 4 września 2012

Odchudzone muffiny

...czyli babeczki w wersji bezgrzesznej!
Bywa, że przychodzi taki czas, że słodkości w wersji light są więcej niż wskazane :) 
U mnie odchudzonym wypiekom poświęcę osobny dział. Od dawna obserwuję poczynania choćby Dietetycznych Sióstr i postanowiłam sama przekonać się czy można upiec ciasto bez cukru, tłuszczu czy mąki. Spróbowałam i okazało się, że można. A czy jest równie smaczne? Jak najbardziej!



Składniki:
ok. 1 szklanka startego na drobnej tarce kabaczka 
2 jajka
4 łyżki kakao
pół szklanki mąki
pół szklanki zarodków pszennych
1/4 szklanki jogurtu naturalnego
łyżeczka proszku do pieczenia
pół szklanki brązowego cukru lub ok. 5 łyżek syropu ze stewii
pół szklanki malin lub banan
3/4 szklanki mleka

Wykonanie:
 
Suche składniki łączymy ze sobą w jednym naczyniu (jaja, mleko, syrop, jogurt, kabaczek) a w drugim łączymy suche składniki: mąkę, cukier, zarodki, proszek do pieczenia). Po wymieszaniu składników w obu naczyniach łączymy je ze sobą dodając mokre do suchych. Po wymieszaniu ze sobą gotową masa napełniamy papilotki na babeczki. Dodatkowo do ciasta wkładamy maliny lub kawałki banana- polecam banana.
Pieczemy około 35 minut w temperaturze 180 stopni.
Dla amatorów czegoś naprawdę słodkiego polecam dodać pokruszone kawałki czekolady. Babeczki w wersji light podaję soute, jak na zdjęciu...



 natomiast w odrobinę grzesznej wersji podaję z polewą z białej czekolady.





10 komentarzy: