Składniki:
100 g gorzkiej czekolady
250 ml śmietany 30 lub 36%
50 ml likieru amaretto
szklanka ciasteczek amaretti
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i dodajemy do niej likier. Do ubitej na sztywną pianę kremówki powoli dodajemy rozpuszczoną czekoladę. Miksujemy do chwili aż składniki dobrze się połączą i mus uzyska jednolitą konsystencję.
Do pucharków nakładamy ciasteczka tak, aby przykryły spód. Następnie nakładamy mus. Można też ułożyć kolejną wartwę ciasteczek, gdyż po krótkim leżakowaniu w lodówce zostaną one delikatnie rozmiękczone przez mus, co da nam wspaniały i pyszny efekt.
Na wierzch układamy trochę bitej śmietany i pozostałe ciasteczka. Przed podaniem należy schłodzić w lodówce przez około godzinę.
to lubię pyszności :-)
OdpowiedzUsuńMmmm... obłędny deser. Zapisuję, do zrobienia przy najbliższej okazji. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńJakie cudo, a te ciasteczka to uwielbiam tylko nigdzie ich tutaj w okolicy nie widziałam.
OdpowiedzUsuńNo bo ja ciasteczka z Włoch przywiozłam! Ale mam jeszcze, w tym tygodniu wybieram się w nasze strony, więc wpadnę z prezentem :)
UsuńCztery składniki, a jaki efekt :)
OdpowiedzUsuńCzekolada? Nie trzeba mnie długo zachęcać - biorę :D <3
OdpowiedzUsuńJak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam mus czekoladowy i przyrządzam go bardzo często. Korzystam z przepisu https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/przepis/przepis-na-mus-czekoladowy/ i lubię do tego serwować jakiś mus owocowy dla przełamania słodyczy. Moim faworytem jest mus z mango bo jego lekko korzenny smak świetnie pasuje do czekolady.
OdpowiedzUsuń