Do mojej chałki wykorzystałam:
ok.650 gr mąki pszennej
300 ml ciepłej wody
100 gr cukru
łyżeczka soli
7 gr suchych drożdży
100 gr rozpuszczonego i schłodzonego masła
kilka kropel aromatu waniliowego
Wszystkie składniki umieścić należy w automacie do chleba wybierając program "dough". Można też wyrobić składniki w misce, odstawić do wyrośnięcia na ok. 1,5 godziny a następnie zapleść warkocz.
Chałkę można zapleść jak tradycyjny warkocz z trzech kawałków ciasta lub z sześciu- tak właśnie chałki są zaplatane. Sześć równych podłóżnych części ciasta łączymy na jednym końcu a następnie zaplatamy do wewnątrz (dokładnie do środka) skrajne części.
Tak przygotowaną chałkę należy posmarować roztrzepanym jajkiem lub mlekiem i posypać kruszonką lub makiem. Odstawiamy na kolejne 30 minut, po czym wkładnamy do piekarnika (ok. 180 stopni) na okoł 40 minut.
Z podanych ilości składników wyszła chałka całkiem sporych rozmiarów, z powodzeniem można zrobić dwie mniejsze. Po wyjęciu szykujcie masełko i konfiturę!
Bardzo apetyczna ta chałka:) a ja chałki bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńpiękna! przy następnej chałce też wykorzystam maszynę :)
OdpowiedzUsuńale piękna wielka chałą :) uwielbiam :) jedyne pieczywo, które uwielbiam z masłem :)
OdpowiedzUsuń