... sam zapach mango już bardzo mnie ujmuje... Tym lepiej, że zmiksowanym mango z dodatkiem jogurtu można cieszyć nie tylko nos, ale przede wszystkim wypić, albo dla delikatnego orzeźwienia sączyć, sączyć, sączyć... Jak w letni gorący, leniwy dzień...
Składniki:
dojrzałe mango
niecała szklanka gęstego jogurtu naturalnego
pół szklanki mleka
łyżka miodu
szczypta kardamonu
Wszystkie składniki miksujemy przy pomocy blendera. Jeśli mus jest zbyt gęsty można dodać chłodną wodę dla rozcieńczenia. Podawać schłodzony.
Na lassi mam już chęć od dłuższego czasu, trzeba w końcu zrobić! :)
OdpowiedzUsuńA ja nabrałem ochoty na mango :)
OdpowiedzUsuńJakie dobre to musiało być!!
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że ostatnio na blogach jest straszny szał na lassi :)
OdpowiedzUsuńTeż zauważyłam i nie ukrywam, że to mnie tknęło aby lassi w domowych warunkach wypróbować :)
Usuńu mnie mango lassi zawsze w wersji najprostszej czyli jogust i mango. U Ciebie widzę w wersji troszkę podkręconej, z kardamonem. Mniam, zwłaszcza dzisiaj, kiedy jest gorąco :-D
OdpowiedzUsuńwyglada pięknie, jak puch! tylko podziwiać :)
OdpowiedzUsuń